Pages

Sunday, October 15, 2023

Recenzja: Hoka Mach X (Polish)

Article by Maciej ‘Matt’ Kolat

Hoka Mach X (179,99€)


Wprowadzenie

Witam Państwa w kolejnej polskiej recenzji na Road Trail Run. Czeka nas 2 odcinek mini-serialu Hoka One One - Mach X, ostatnim odcinkiem będzie, już niedługo, recenzja Hoka Gaviota 5. Najpierw więc miałem przyjemność przybliżyć Państwu but naturalny - Clifton 9 GTX, teraz but szybkobieg - Mach X a juz niedlugo but stabilizujacy - Gaviota. Mach X to nowa generacja butów do codziennych treningów - but Super Treningowe. Może pomyślą Państwo, że wymyślam nowe słowa ale po pierwsze primo wszystkie słowa są zmyślone przez ludzi a po drugie primo termin ‘Super Trainer’ powoli przyjmuje się w języku angielskim a przecież ‘Polacy nie gęsi…’. Więc co to jest to obuwie Super Treningowe, według mnie to but który nie jest już ternigowka ale jeszcze nie jest wyścigówką - coś pomiędzy! Zapraszam do recenzji!


Za

  • Wygląd (subiektywnie)

  • Bardzo wysoka jakość materiałów

  • Przyczepność mimo braku agresywnego bieżnika

  • Bardzo wysoka stabilność

  • Łatwo w nich przyspieszyć

  • Obuwie treningowo-startowe


Przeciw

  • Pianka mogla by byc bardziej sprężysta, zważając na kategorię super-treningówki

  • Relatywnie wysoka waga

Statystyki

Waga wg producenta: męskie US12.5 EU46  292g/ 10.29oz

Grubość podeszwy:   39 mm w pięcie   34 mm w przedniej części buta

Drop: 5mm

English Language Multi Tester Review HERE with 9 Comparisons

Pierwsze wrażenia, Dopasowanie i Cholewka górna

Buty po wyjęciu z pudełka na pewno sprawiają wrażenie pod względem estetyki. Gamma zielonych kolorów na początku sprawiła, że pomyślałem o syrenim ogonie pokrytym błyszczącymi łuskami. Obuwie po założeniu sprawia wrażenie bardzo wygodnych, nie obawiałbym się biegać w nich bez skarpet.

Jeśli chodzi o rozmiarówkę to normalnie polecam brać obuwie marki Hoka o 0.5 rozmiaru większe niż zwykle. W przypadku Mach X można spokojnie brać cały rozmiar większe niż zwykle. But jest przeciętnie szeroki, myślę, że na tej płaszczyźnie nie sprawi prawie nikomu problemu z dopasowaniem. But waży relatywnie dużo ale należy pamiętać, że rekompensuje nam to ilość pianki, której w podeszwie są 39mm. 

Cholewka górna wykonana jest z żakardowego poliestru, który z wyglądu mi kojarzy się najbardziej z rybimi łuskami ale na pewno nie można odmówić mu przewiewności. Zapiętek nie jest zbytnio zabudowany, powiedziałbym nawet, że jest bardzo elastyczny jak na but startowo-treningowy. Nie przekłada się to na szczęście na destabilizację podczas biegu - to dzięki szerokiej platformie na której lądujemy oraz piankach wysokiej gęstości (PEBA oraz EVA - szczegóły za chwilę). Język jest bardzo cienki ale nie obciera nogi. 

Jednak moją absolutnie ulubioną częścią cholewki są sznurówki. Nie do końca wiem z jakiego materiału je wykonano ale są lekko chropowate i nie ma szans aby but nam się rozwiązał. Jeśli mógłbym sobie coś życzyć to żeby Hoka (i inni producenci) używali tego materiału we wszystkich swoich modelach! 


Jak zwykle testowałem Mach X kilka razy z ‘fabryczną’ wkładką i kilka razy z moimi własnym wkładkami (używam marki Superfeet). Mogę spokojnie powiedzieć, że, Mach X ma dość miejsca na wkładki ortopedyczne, co jest bardzo dobrą wiadomością gdyż zazwyczaj ‘szybkobiegi’ nie mają zbyt dużo miejsca na takie podmiany wkładek. 


Podeszwa środkowa i zewnętrzna

Podeszwa środkowa to zawsze najbardziej interesująca część buta, to ona zawsze ma największy wpływ na nasze doświadczenie podczas biegu. W przypadku Mach X mamy do czynienia z trzema warstwami podeszwy środkowej. Górna warstwa, biała to nowoczesna pianka PEBA, dolna zielona to tradycyjna pianka EVA, pomiędzy dwoma warstwami znajduje się płytka z materiału PEBAX. Te trzy warstwy w sumie przekładają się na bardzo kontrolowane doświadczenie podczas biegu. Zdecydowanie czuć, że EVA to 70% podeszwy środkowej przez co but nigdy nie wydaje się być poza naszą kontrolą, nawet podczas zakrętów. Jeśli chodzi o płytkę to nie nadaje ona obuwiu bardzo agresywnego charakteru jak np butach typu Vapour Fly. Płytka nadaje natomiast podeszwie środkowej sporej stabilności - ale o tym w kolejnej sekcji recenzji. Duża ilość pianki przekłada się również na uczucie pudełkowości, co staje się najbardziej odczuwalne podczas wysiłków przy dużej kadencji (ilość kroków na jednostkę czasu/dystansu). W moim przypadku odczuwałem tę pudełkowatość szczególnie przy podbiegach. 

Podeszwa środkowa ma dwa wycięcia, jedno na środku buta, drugie z samego tyłu. Obydwa na pewno obniżają wagę buta ale niestety są bardzo przydatne w…. łapaniu kamieni. 

Tylne wycięcie przykłada się do stabilizacji stopy podczas lądowania dla tych z nas którzy lądują na pięcie (wg niektórych szacunków 85-90% biegaczy). Jak prawie zawsze mamy również wszechobecną w Hoka technologię META-Rocker, czyli kołyski która pomaga obuwiu i naszym stopom gładko przetaczać podczas biegu.

Podeszwa zewnętrzna jest zdecydowanie zaprojektowana pod część super niż treningową Mach X. Co mam tutaj na myśli to warstwa gumy jest relatywnie cienka w celu zaoszczędzenia na wadze. Buty przyszlo mi testować podczas sztromu Agnes na bardzo mokrych nawierzchniach i muszę powiedzieć, że but sprawdził się świetnie. Chciałbym jednak zastrzec, że Mach X na pewno nie nada się na ścieżki terenowe gdyż bieżnik podeszwy zewnętrznej jest bardzo płytki. 


Jazda i Podsumowanie

Pierwsza rzecz o której chciałbym wspomnieć to wpływ płytki na jakość biegu. Na pewno jej obecność przekłada się na sprężystość ale jest to sprężystość kontrolowana. To może być wada dla tych z nas którzy szukają bardziej dynamicznego i agresywnego buta. Ale może to być też zaleta dla biegaczy takich jak ja którzy są wrażliwi na zbyt agresywne płytki. W kwestii dynamiki biegu jest ‘ok’ podczas powolnych dłuższych wybiegań ale naprawdę budzi się do życia kiedy zaczniemy przyspieszać. 


Co ciekawe jest to jeden z niewielu butów, które testowałem w tym roku, w których przyspieszyłem podświadomie (przebiegając najszybszy czas na 10km w 2023 - zupełnie tego nie planując). Jak prawie zawsze w obuwiach Hoka, mamy do czynienia z MetaRockerem, czyli zaokrągleniem buta z tyłu i podniesieniem przodu co przekłada się na bardziej dynamiczne przetaczanie stopy (jeśli lądujemy na pięcie) niż w butach z bardziej klasycznym kształtem. But oferuje bardzo dużą ilość stabilizacji oraz amortyzacji i przez to mam wrażenie, że najlepiej sprawdzi się na dystansach 10k - PM, być może dla entuzjastów Hoka może być dobrym wyborem na dystansie maratońskim. Na 5km wydaje mi się, że po prostu buta jest zbyt dużo i jest zbyt ciężki. 


Ostatnia myśl na temat biegu w Mach X - jeśli do tej pory biegacie Państwo w butach z płytką i kończycie dłuższe wybieganie martwiąc się o brak stabilności buta, które w połączeniu z techniką ‘zmęczonego biegacza’ może przeistoczyć się w kontuzję - Mach X to odpowiedź na powyższą potrzebę - nigdy nie będziemy w nich mieli problemów z destabilizacją kostki. 


Podsumowując Mach X bardzo przypadł mi do gustu. Jedyna rzecz jaką bym w nim zmienił to być może dodał odrobiny sprężystości w tyle buta co miałoby, przynajmniej dla takiego biegacza jak ja, przełożenie na większą dynamikę, sprężystość i ‘fun’ z biegu. 

Ocena 

9.5/10 🙂🙂🙂🙂

 

Porównania


Hoka One One Carbon X2/3

Carbon 2 to był jeden z moich ulubionych butów ostatnich lat. Zanim złapiecie się za głowy poczekajcie. To co mi w nim najbardziej przypadło do gustu to fakt, że był to pierwszy but z płytką karbonową w której poczułem się pewnie i nie martwiłem się, że skręcę kostkę na byle zakręcie. Dla większości biegaczy X2/3 był jednak zbyt sztywny - i tu zaczynają się dobre wiadomości. Jeśli szukacie obuwia z płytką, które nie odbierze wam pewności siebie i nie jest zbyt agresywne natomiast bardziej sprężyste niż X2/3 - polecam Mach X. Jest to na pewno spadkobierca X2/3 ale w dużo mniej sztywnym wydaniu. 


English Language Multi Tester Review with 9 Comparisons HERE


Profil Testera:

Maciej ‘Matt’ Kolat - 38 latek pochodzący z Polski ale od 2007 biegający po Szkocji. Biega głównie krótsze dystanse asfaltowe (5-10 km) a dalsze dystanse rezerwuje na piękne, szkockie doliny. Jego opinie czasem różnią się od pozostałych testerów RTR dlatego, że jest zdecydowanie powolnym biegaczem (życiówka na 5k - 25:38). Bieganie dla Matta to sposób na zdrowie, dzięki niemu zrzucił już ponad 45 kg (a to jeszcze nie koniec).

Hoka Mach X  jest dostępny na SportsShoes 

5% zniżki przy użyciu kodu rabatowego RTR235 na wszystkie produkty i wszystkie zamówienia


Próbki obuwia zostały dostarczone za darmo na potrzeby recenzji. RoadTrailRun jest partnerem afiliowanym, zakupy za pomocą linków w tej recenzji mogą wiązać się z pobraniem prowizji. Partnerstwo afiliowane nie ma wpływu na nasze recenzje i opinie. Opinie wyrażone w recenzji są w stu procentach autentyczne. 

 Zapraszamy do komentowania I zadawania pytań pod recenzja. Zapraszamy do dzielenia się swoim kilometrażem, czasami oraz rodzajami zawodów w których Państwo uczestniczycie. 






No comments:

Post a Comment


Thanks for reading Road Trail Run! We also welcome comments in French. See our page with links to all shoe and gear reviews HERE. You can also follow RoadTrailRun on Facebook, Twitter, YouTube and Instagram where we publish interesting run related content more frequently as well as links to our latest reviews. Shopping through links on articles help support RoadTrail Run and is much appreciated